Marzą ci się wakacje? Najlepiej w tropikach? Słońce, plaża, morze, drink z palemką? Och życie. Pomarzyć ludzka rzecz. A tym czasem możesz zanurzyć się w grę, która przywołuje na myśl wakacyjne klimaty. Kraby, bo o niej mowa, to łatwa i przyjemna pozycja w sam raz na nadchodzące lato. Grafika zachowana w kolorach pastelowych, bardzo dziecięcych, to pierwsze co zwróciło moją uwagę.
Zamieniamy się w poławiaczy krabów, zakładamy sztormiaki i wypływamy na szerokie wody aby zapełnić ładownie po same brzegi. W innym przypadku cała wyprawa okaże się fiaskiem.
Gra jest przeznaczona dla 2-4 graczy w wieku od 7 lat. Grając we dwójkę (z mężem) zauważyliśmy, że bardziej skupialiśmy się na złej interakcji. Cały czas kombinowaliśmy jak popsuć szyki drugiemu, a mniej na tym, żeby samemu zdobywać punktu. Takie z nas złośliwe bestie. Przy trzech graczach jest znacznie więcej kombinacji. Jest zdecydowanie ciekawiej i, co dziwne, mniej złośliwie.
W zależności od ilości graczy, zapełniamy jasno niebieską część planszy (przy 2 graczach) lub całą (przy 3-4 graczach). Każdy otrzymuje zasłonkę (statek), za którą ukrywa 6 żetonów z krabami. W swoim ruchu należy ułożyć jeden żeton na planszy, następnie pobrać nowy z woreczka. W ramach tego samego ruchu możemy obstawić, który kolor krabów będzie się liczył dla nas potrójnie, podwójnie, a który pojedynczo. Warto chwilę z tym poczekać, aż plansza częściowo się zapełni, ale pamiętajcie, że inni gracze mogą mieć chrapkę na ten sam kolor.
Celem gry jest zdobycie jak największej ilości punktów. A jak je zdobywamy? To proste. Na planszy zapisany jest przelicznik punktacji. Najlepiej aby kraby w tym samym kolorze tworzyły skupiska składające się z 5 osobników, wówczas uzyskujemy aż pięć punktów. Im mniej krabów w skupisku tym mniej punktów, a pojedyncze sztuki to minus 1, więc trzeba się bronić....
Kiedy wszystkie pola planszy będą zapełnione przystępujemy do podliczenia punktacji. Bywa i tak, że do ostatniej chwili nie wiadomo kto wygrał.
ZALETY
Zamieniamy się w poławiaczy krabów, zakładamy sztormiaki i wypływamy na szerokie wody aby zapełnić ładownie po same brzegi. W innym przypadku cała wyprawa okaże się fiaskiem.
Gra jest przeznaczona dla 2-4 graczy w wieku od 7 lat. Grając we dwójkę (z mężem) zauważyliśmy, że bardziej skupialiśmy się na złej interakcji. Cały czas kombinowaliśmy jak popsuć szyki drugiemu, a mniej na tym, żeby samemu zdobywać punktu. Takie z nas złośliwe bestie. Przy trzech graczach jest znacznie więcej kombinacji. Jest zdecydowanie ciekawiej i, co dziwne, mniej złośliwie.
 |
| W tym przypadku skupiska niebieskie liczymy razy 3, różowe razy 2, zielone razy 1. Pozostałe kolory są dla zawodnika niepunktowane. |
Celem gry jest zdobycie jak największej ilości punktów. A jak je zdobywamy? To proste. Na planszy zapisany jest przelicznik punktacji. Najlepiej aby kraby w tym samym kolorze tworzyły skupiska składające się z 5 osobników, wówczas uzyskujemy aż pięć punktów. Im mniej krabów w skupisku tym mniej punktów, a pojedyncze sztuki to minus 1, więc trzeba się bronić....
Kiedy wszystkie pola planszy będą zapełnione przystępujemy do podliczenia punktacji. Bywa i tak, że do ostatniej chwili nie wiadomo kto wygrał.
ZALETY
Szata graficzna jest utrzymana w przyjemnych pastelowych kolorach i do tego jeszcze sympatyczne figurki krabów.
Gra uczy strategicznego myślenia. Mając 6 żetonów krabów za zasłonką musimy mądrze wybrać, który i gdzie ułożymy.
Zapewnia nam trochę strategii, dużo interakcji, mnóstwo kombinowania.
Gra uczy strategicznego myślenia. Mając 6 żetonów krabów za zasłonką musimy mądrze wybrać, który i gdzie ułożymy.
Zapewnia nam trochę strategii, dużo interakcji, mnóstwo kombinowania.
WADY
Standardowo, zbyt duże pudełko - świetne do przechowywania powietrza. Zasłonki na żetony są średniej jakości, trzeba je mocno zagniatać żeby stały, a i tak nie do końca spełniają swoje zadanie. Znaczniki punktacji są tak małe, że po pierwszej rozgrywce z nich zrezygnowaliśmy na rzecz zwykłej kartki.
Standardowo, zbyt duże pudełko - świetne do przechowywania powietrza. Zasłonki na żetony są średniej jakości, trzeba je mocno zagniatać żeby stały, a i tak nie do końca spełniają swoje zadanie. Znaczniki punktacji są tak małe, że po pierwszej rozgrywce z nich zrezygnowaliśmy na rzecz zwykłej kartki.
OCENA STARSZYZNY 6,5/10
OCENA DZIECKA 7 /10
Liczba graczy: 2-4
wiek: 7+
czas gry: 35 minut
Kiedyś wygrałam tą grę w jakimś konkursie. Gra czeka aż córcia do niej dorośnie
OdpowiedzUsuń