Co o grze pisze wydawca:
"Szalone zegarki wiedzą jak zatrzymać czas. To prosta, a zarazem niezwykle wciągająca gra karciana. W swojej kolejce jedyne co musisz zrobić, to odkryć górną kartę ze swojej talii zegarów i powiedzieć na głos, która jest godzina!
Musicie być czujni i cały czas uważać, bowiem niektóre z odkrywanych kart wprowadzą zupełnie nowe reguły czasu!
Szalone zegarki do gra z kategorii gier imprezowych, podobnie jak klasyczne tytuły tego gatunku, gry Dobble czy Jungle Speed, zapewni Wam godziny pozytywnych emocji i śmiechu."
A co my o niej sądzimy, a o tym to już innym razem wam opowiemy. Tymczasem zapraszamy do wnętrza pudełka i przyjrzenia się zawartości gry.
Na półce z innymi grami, różowe, a może raczej amarantowe pudełko, opatrzone grafikami z Alicji w Krainie czarów, z całą pewnością będzie się rzucało w oczy. Koło takiego koloru nie da się przejść obojętnie, zwłaszcza paniom. I chociaż same grafiki powalające nie są, to dla gry nie ma to żadnego znaczenia. Żadnego.
A co znajdziemy w środku?
Obowiązkowo instrukcja. Na 7 stronach opisany mamy wariant podstawowy i zaawansowany. Wszystko napisane jest bardzo przystępnie i obrazowo. Do każdej reguły podane są przykłady, które ułatwiają grę.
Czytelna, przejrzysta czego chcieć więcej. |
Wszystkie komponenty gry razem. Karty jeszcze zafoliowane, czekają aby je uwolnić i zaprosić do zabawy. Do zabawy to mało powiedziane jeśli chodzi o ta grę. To istne szaleństwo. Mózgi się przegrzewają (dosłownie), a uśmiech nie schodzi z twarzy graczy.
W grze biorą udział trzy rodzaje kart. Karty zegarków, karty Kiedy? oraz Co? Razem jest ich ponad 100, także jest co tasować.
Karty zegarków, karty Kiedy? oraz Co? |
Trochę jest tych zegarków. W głowie może się zakręcić. |
Mamy zegarki nowoczesne, tradycyjne, słoneczne i .... cieknące. |
Wehikuł czasu, kiedy na niego trafimy wpadamy w czasoprzestrzeń i odliczamy czas do tyłu. |
Przykładowa reguła, która może być wylosowana: kiedy karta wskazuje godzinę 11, gracze ogłaszają co drugą godzinę. |
Żeby zacząć zabawę wystarczy jedynie rozdać graczom odpowiednią ilość kart, ułożyć dwa stosy kart specjalnych z napisem Kiedy? i Co?. Tak niewiele, a daje tyle radości.
Możemy zaczynać. |
W komplecie dostajemy woreczki strunowe, w które możemy schować karty. Dzięki temu nie latają w pudełku i nie niszczą się. Samo pudełko jest dość małe, ale jak na taką ilość kart z całą pewnością mogłoby być jeszcze mniejsze i bardziej poręczne.
Jaka jest gra, czy nam przypadła do gustu? Wyczekujcie recenzji.
Liczba graczy: 4-7
wiek: 8+
czas gry: 30 minut
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz