Co o grze pisze wydawca:
"Weź udział w szalonym wyścigu żółwi! Rzucaj kostkami i jak najszybciej przemieszczaj się wokół wyspy. Sam decydujesz, iloma kostkami rzucasz, le gdy zbytnio zaryzykujesz - zaczynasz od początku!
Żółwie z Galapagos to bardzo prosta i emocjonująca gra rodzinna. Spodoba się fanom Pędzących żółwi i Pędzących jeży."
A co my o niej sądzimy, a o tym to już innym razem wam opowiemy. Tymczasem zapraszamy do wnętrza pudełka i przyjrzenia się zawartości gry.
A co znajdziemy w środku?
Instrukcja krótka, zwięzła i przejrzysta. Gra nie jest skomplikowana toteż i zasad jest niewiele. Na 4 stronach udało się umieścić wszystko co istotne dla samej rozgrywki.
Wszystkie komponenty gry razem. Gruba dwustronna plansza, karty z jajami, kości i drewniani bohaterowie gry we własnej osobie - żółwie z Galapagos. Wszystko wykonane z dużą starannością i dbałością o szczegóły.
Może to za sprawą jakiejś egzotycznej diety, może to przybysze z kosmosu sprawili, że nasze żółwie nie są typowymi przedstawicielami swojego gatunku, są bowiem ... kolorowe. Gdyby nie róż, mielibyśmy tęczę. Czy to przypadek? Czy jakiś przekaz?
Ale jaja. |
W trakcie gry żółwie mogą wchodzić sobie na grzbiety i tak zostały wyprofilowane, aby nie spadały w ferworze zabawy. Nawet taka duża piramida się utrzymała.
Może na zdjęciu tego nie widać, ale w rzeczywistości żółty i pomarańczowy żółw niewiele się różnią kolorem. Warto je jakoś oznaczyć, w innym wypadku w takcie gry może dojść do pomyłki. Może jakieś oczko przykleić, może wystarczy kropeczka, ... co kto lubi.
To nietypowa sprawa, że gra ma dwustronną planszę, a zasady są takie same dla obydwu stron. Nasz wybór czy chcemy ganiać się w pełnym słońcu, czy przy świetle księżyca.
Ta sama wyspa za dnia i w nocy.
Widok na wyspę w odsłonie nocnej |
i w świetle dziennym. |
Na tratwę ... gotowi ... start. I ruszyli po zwycięstwo. Jeden szybszy od drugiego. Widownia nie spodziewała się takiego zaciętego wyścigu. Kto wygra? Kto wskoczy rywalowi na grzbiet i dzięki temu wysforuje się na pierwsze miejsce? Pogramy zobaczymy.
Pudełko nawet w środku prezentuje się bardzo ładnie, ale to już raczej norma.
Liczba graczy: 2-7
wiek: 7+
czas gry: 30 minut
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz