Jeśli jesteś fanem Metropolii i granie z dodatkiem Plus już ci nie wystarcza ... oto przed tobą Metropolia Remonty. Małe zgrabne pudełko, które bez trudu możemy przechowywać z pozostałymi kartami we wspólnym opakowaniu. Ale to nie jedyna zaleta tego dodatku.
Zarządzanie miastem już nigdy nie będzie takie same. Remont wprowadza karty, które sieją zamęt. W jednej chwili masz kasę, w drugiej możesz stać się bankrutem, a biedak może zbić niemałą fortunę. Wystarczy odpowiednia karta i trochę szczęścia w rzucie kostkami.
wtorek, 29 września 2015
czwartek, 24 września 2015
ŻÓŁWIE Z GALAPAGOS - unboxing - zaglądamy do pudełka
Czy żółwie z Galapagos będą takim samym hitem jak ich krewniacy z pędzących żółwi? Wyścig wokół wyspy, zmaganie się z falami i pozostałymi graczami ... zapowiada się ciekawie. Kto by pomyślał, że to takie zacięte stworzenia. Tylko by się ganiały i ganiały.
Co o grze pisze wydawca:
"Weź udział w szalonym wyścigu żółwi! Rzucaj kostkami i jak najszybciej przemieszczaj się wokół wyspy. Sam decydujesz, iloma kostkami rzucasz, le gdy zbytnio zaryzykujesz - zaczynasz od początku!
Żółwie z Galapagos to bardzo prosta i emocjonująca gra rodzinna. Spodoba się fanom Pędzących żółwi i Pędzących jeży."
Co o grze pisze wydawca:
"Weź udział w szalonym wyścigu żółwi! Rzucaj kostkami i jak najszybciej przemieszczaj się wokół wyspy. Sam decydujesz, iloma kostkami rzucasz, le gdy zbytnio zaryzykujesz - zaczynasz od początku!
Żółwie z Galapagos to bardzo prosta i emocjonująca gra rodzinna. Spodoba się fanom Pędzących żółwi i Pędzących jeży."
poniedziałek, 21 września 2015
SZALONE ZEGARKI - 2PIONKI - zawrót głowy murowany
Czy zdarzyło się Wam trafić na
imprezę, która nie mogła się rozkręcić, a jej uczestnicy nie błyszczeli
poczuciem humoru i energią? Co zrobić w takim przypadku ? Można ulotnić się
jak najszybciej, próbować rozkręcić towarzystwo (z różnym skutkiem), albo…..zagrać
w Szalone Zegarki.
Zaczynamy pierwszą rundę i wszyscy patrzą na siebie podejrzliwie. Gdzie zabawa? Gdzie tu fun? O co chodzi? Rzec by można wieje nudą. Pierwsze dwie zasady, których musimy pilnować nie sprawiają większych problemów, ale kiedy się pojawia pierwszy Wehikuł czasu coś się zaczyna dziać. W drugiej rundzie kiedy dokładamy kolejną zasadę robi się weselej, trzecia kolejka to już prawie rosyjska ruletka, czwarta - pożera nam mózg. Z każdą minutą robi się gęściej, zabawniej, a miny zawodników w czasie gry są bezcenne.
Zaczynamy pierwszą rundę i wszyscy patrzą na siebie podejrzliwie. Gdzie zabawa? Gdzie tu fun? O co chodzi? Rzec by można wieje nudą. Pierwsze dwie zasady, których musimy pilnować nie sprawiają większych problemów, ale kiedy się pojawia pierwszy Wehikuł czasu coś się zaczyna dziać. W drugiej rundzie kiedy dokładamy kolejną zasadę robi się weselej, trzecia kolejka to już prawie rosyjska ruletka, czwarta - pożera nam mózg. Z każdą minutą robi się gęściej, zabawniej, a miny zawodników w czasie gry są bezcenne.
środa, 9 września 2015
Co na prezent dla ośmiolatka?
Jak co roku, każdego rodzica czeka wyzwanie pod tytułem " Co kupić dziecku na urodziny?". Poza prezentami nie związanymi ze światem gier planszowych (są i takie), pozostaje długa lista gier do rozpatrzenia. Kiedyś specjalnie w tym celu przeszukiwałam internet, obecnie na bieżąco śledzę co w trawie piszczy i wypisuję sobie gry, które są dobrze oceniane przez innych graczy, albo mają to coś. Bez dwóch zdań, bardzo pomocne w poznawaniu nowych gier są wszelkiego rodzaju konwenty i spotkania dla miłośników planszówek. W ten sposób zachorowaliśmy już na kilka gier.
poniedziałek, 7 września 2015
ZWIERZAKI CUDAKI - TREFL - ni pies ni wydra
Gdzieś daleko, daleko stąd, na egzotycznej wyspie żyją zwierzaki, o istnieniu których do tej pory nie słyszano. Grupa podróżników, w niewyjaśniony dotychczas sposób, dotarła w to miejsce, a to co tam zobaczyli przerosło ich najśmielsze oczekiwania. Bo zwierzęta, które tam spotkali w niczym nie przypominały tych, które do tej pory znali. Zrobiwszy zdjęcia owym dziwnym stworzeniom postanowili powrócić do cywilizacji i opowiedzieć o ich istnieniu światu. Dziwnym trafem, żaden z podróżników nie pamięta jak dostali się na wyspę i gdzie ona leży. Tak przynajmniej twierdzą. Czy im wierzyć?
Na szczęście pozostały im zdjęcia i tak oto ludzie mogli zobaczyć krokorafę, gorylwa czy lwonia.
Na szczęście pozostały im zdjęcia i tak oto ludzie mogli zobaczyć krokorafę, gorylwa czy lwonia.
Subskrybuj:
Posty (Atom)